- Zdecydowanie to najbardziej zwariowany projekt, jaki do tej pory realizowałem. Jestem również przekonany, że to najbardziej ekstremalna i różnorodna ekspedycja, jaką sobie można wyobrazić – przyznaje gdański podróżnik Rafał Król, który już we wtorek wyrusza do Kazachstanu.
wiecej
wiecej
{ 0 komentarze... » 200 km w pontonie, 200 km pieszo. "Zwariowany projekt" read them below or add one }
Prześlij komentarz